Projektowanie wnętrz pod klucz Warszawa czy też dalsze rejony i na czym to polega u nas?

Projektowanie wnętrz pod klucz Warszawa czy też dalsze rejony i na czym to polega u nas?

Często słyszymy pytanie: na czym polega projektowanie wnętrz pod klucz w naszym wydaniu i czy działamy tylko na terenie Warszawy? Chciałabym dziś odpowiedzieć na to pytanie, pokazując, jak ten proces wygląda u nas – krok po kroku. Dzięki temu łatwiej będzie Ci zdecydować, czy chcesz zlecić nam wyłącznie projekt wnętrza, czy może zdecydujesz się na kompleksową opcję – projekt pod klucz.

Co to znaczy „wnętrze pod klucz”?

To nie tylko projekt – to pełna koordynacja realizacji wnętrza: od pierwszych szkiców, przez prace budowlane, aż po zawieszenie ostatniej lampy i przekazanie kluczy.

Czas wykończenia wnętrza pod klucz wynosi zazwyczaj od roku do półtora – jego długość zależy od momentu, w którym rozpoczynamy współpracę, stanu zaawansowania budowy i zakresu prac przygotowawczych.

Wszystko zaczynamy od stworzenia harmonogramu – opracowanego wspólnie z ekipami wykonawczymi. To na tym etapie przewidujemy kolejność działań, analizujemy potencjalnie trudne do realizacji miejsca i planujemy, kto, kiedy i w jakim zakresie wchodzi na budowę.

Przykład? Lustra. Choć zazwyczaj montuje się je na końcu prac, duże tafle trzeba czasem wnieść przed postawieniem ścian – inaczej fizycznie nie będzie to możliwe. Takie rzeczy trzeba wiedzieć wcześniej i odpowiednio zaplanować.

Nasza rola na budowie

Jesteśmy obecni na miejscu regularnie. Umawiamy spotkania z ekipami, omawiamy z nimi kolejne kroki, weryfikujemy wykonane prace i sprawdzamy ich zgodność z założeniami projektu. Po każdej wizycie tworzymy szczegółową notatkę – podzieloną i skierowaną do odpowiednich wykonawców czy sklepów. Dzięki temu wszyscy wiedzą, co mają robić i kiedy.

Nasza obecność na budowie to nie tylko formalność. Jako architekci, którzy projektowali wnętrze, mamy świadomość każdego detalu – potrafimy szybko podejmować decyzje i reagować na niespodzianki, które zdarzają się zawsze. Dzięki wiedzy i doświadczeniu sugerujemy sprawdzone rozwiązania, które działają w praktyce.

Logistyka i zakupy

Koordynujemy również dostawy – materiały muszą trafiać na budowę w odpowiednich momentach. Jeśli pojawiają się opóźnienia lub zmiany, jesteśmy w kontakcie ze sklepami i odpowiednio modyfikujemy harmonogram. Współpracujemy z zaufanymi doradcami i wykonawcami, których poznaliśmy przez prawie 20 lat praktyki, wizyty w showroomach i targach na całym świecie. To właśnie daje gwarancję jakości. Bez takiej bazy kontaktów, usługi pod klucz w Warszawie i okolicach nie moglibyśmy świadczyć na tak wysokim poziomie.

Dlaczego warto?

Bo projekty realizowane pod naszym nadzorem wychodzą zawsze lepiej niż na wizualizacjach. Dzięki naszej obecności nie ma przypadkowych decyzji ani pomyłek wynikających ze zmęczenia czy braku wiedzy. Wszystko jest przemyślane, dopracowane i dokładnie takie, jak zaplanowaliśmy wspólnie z inwestorem.

Dla nas to także ogromna satysfakcja – możemy dopilnować, by projekt, w który włożyliśmy mnóstwo pracy i serca, został zrealizowany dokładnie tak, jak powinien. A może nawet lepiej.

Przykład projektu z naszym pełnym wsparciem znajdziecie u nas na stronie. Projekt ten został wyróżniony międzynarodową nagrodą.

A co z lokalizacją?

Najbardziej efektywną i pełną usługę „projektowania wnętrz pod klucz Warszawa” świadczymy oczywiście w stolicy i najbliższych okolicach. Ale do 2,5 godziny jazdy od Warszawy również podejmujemy się realizacji. W przypadku bardziej oddalonych lokalizacji proponujemy częściowe wsparcie – na przykład nadzór autorski czy koordynację zdalną.

Jeśli rozważasz kompleksową realizację wnętrza, projekt pod klucz w Warszawie lub okolicach może być dokładnie tym, czego potrzebujesz. Daj nam znać – porozmawiajmy o Twojej inwestycji.

Jak wygląda projektowanie wnętrz premium? Proces współpracy z Tissu

Jak wygląda projektowanie wnętrz premium? Proces współpracy z Tissu

W zakładce „Etapy projektu wnętrz” opisaliśmy główne fazy współpracy z naszym biurem. Tutaj pokażemy ten proces bardziej od kuchni – krok po kroku, jak wygląda projektowanie wnętrz premium w Tissu Architecture. Wskażemy, kiedy potrzebujemy aktywnego zaangażowania klienta, a kiedy to my prowadzimy proces projektowy.

Na początku współpracy niezwykle ważna jest rozmowa z klientem – pytamy o styl życia, czy ktoś gotuje, przyjmuje gości, jak wypoczywa, czy ma dzieci, jakie ma zainteresowania. Prosimy także o wypełnienie szczegółowej ankiety, która porządkuje te informacje. Spotykamy się w budynku – niezależnie od etapu budowy – aby sprawdzić widoki za oknem, poziom nasłonecznienia, akustykę i układ przestrzenny. Dzięki temu możemy świadomie zaplanować strefy otwarte oraz miejsca zapewniające intymność.

Jeśli dom jest w budowie i nie powstały jeszcze instalacje, koordynujemy projekt wnętrz z projektem technicznym – tak, aby wszystko było spójne i funkcjonalne.

Wspólnie z klientem przeglądamy inspiracje – zdjęcia, detale, materiały – aby lepiej zrozumieć klimat i estetykę, w której najlepiej się odnajduje. Najczęściej klienci wskazują wybrane elementy, a my na tej podstawie odczytujemy docelowy charakter wnętrza.

Po zebraniu wszystkich informacji przygotowujemy kilka wariantów układu funkcjonalnego. Pokazujemy tylko rozwiązania, które wiemy, że sprawdzą się w praktyce. Wrysowujemy wszystkie elementy wyposażenia. Podczas spotkania tłumaczymy, dlaczego zaproponowaliśmy konkretne rozwiązania, wyjaśniamy ich wpływ na odbiór przestrzeni, wskazujemy zalety i potencjalne ograniczenia. Często na bazie rozmowy z klientem rodzą się nowe, wspólne pomysły. Klient ma czas na spokojne zastanowienie się i podjęcie decyzji.

Po wyborze układu funkcjonalnego przygotowujemy wizualizacje. Powstają one w oparciu o wcześniejsze inspiracje – kierujemy się ulubioną kolorystyką, materiałami i formami, ale komponujemy całość w spójnej, przemyślanej estetyce. Prezentacja wizualizacji to dla nas zawsze emocjonujący moment – pokazujemy detale, zestawiamy materiały (posiadamy w pracowni dużo próbek najróżniejszych materiałów), tłumaczymy decyzje projektowe. Klient ma czas na przemyślenie i zgłoszenie ewentualnych uwag. W razie potrzeby dopracowujemy projekt, zachowując jego jakość i spójność.

Po akceptacji wizualizacji rozpoczynamy dwa równoległe procesy: przygotowanie dokumentacji wykonawczej oraz wybór materiałów i elementów wyposażenia. Rysujemy wszystkie detale, projektujemy zabudowy meblowe, dostosowujemy projekt do konkretnych produktów – sprawdzamy prowadnice drzwi, specyfikacje AGD, punkty oświetleniowe, układ i przebieg tras instalacji i wiele innych. Weryfikujemy wszystkie materiały pod kątem ich parametrów technicznych, by mieć pewność, że wszystko będzie możliwe do realizacji.

Proces wyboru materiałów dzielimy na etapy. Zaczynamy od najważniejszych elementów, które wpływają na rysunki techniczne. Następnie dobieramy kolejne składniki wystroju w formie moodboardów. Na spotkaniach prezentujemy próbki – część mamy w showroomie, inne wypożyczamy, aby precyzyjnie dopasować odcienie i faktury.

W ramach współpracy organizujemy również spotkania ze specjalistami: doradcą AGD, projektantem klimatyzacji i wentylacji, integratorem systemów inteligentnego domu – by wspólnie uzgodnić i skoordynować wszystkie rozwiązania.

Po omówieniu wszystkich wyborów i ich akceptacji, analizujemy szczegółowo dokumentację wykonawczą. Omawiamy z klientami projekty mebli – część kupujemy w salonach, inne projektujemy na zamówienie u stolarzy. Dbamy o ergonomię, ilość szuflad i szafek, sposób otwierania, oświetlenie i detale. Dobieramy również materace, dekoracje okienne, dodatki i dywany. Na końcowym etapie budowy często przywozimy dywany do porównania na miejscu – tak samo potwierdzamy ostateczny wybór zasłon, gdy wnętrze jest już gotowe. Oddziaływanie wzajemne elementów wnętrza jest ogromne, dlatego ważne, aby dywany czy zasłony dopięły cała kompozycję.

Wszystkie wybrane elementy skatalogowane są w przygotowanych folderach, w formie zdjęć oraz opisane są nazwy i numery katalogowe. Dzięki temu łatwo przypomnieć sobie co dokładnie zostało wybrane – jest to ogromne ułatwienie w trakcie budowy.

Projekt kończymy, gdy mamy przygotowaną pełną dokumentację i dobrane wszystkie materiały.

Oferujemy również nadzór autorski oraz pełną koordynację budowy – o tym opowiemy w kolejnym wpisie.

Jak wygląda współpraca z Tissu Architecture? Etapy projektu domu krok po kroku

Od rozmowy po realizację – jak projektujemy dom wspólnie z klientem

W zakładce Etapy projektu przedstawiamy ogólny przebieg procesu projektowego. Tutaj natomiast opowiemy bardziej „od kuchni”, jak wygląda współpraca z klientem krok po kroku — kiedy potrzebujemy aktywnej reakcji i zaangażowania z jego strony, a kiedy my przejmujemy inicjatywę i koncentrujemy się na pracy projektowej.

Zawsze zaczynamy od rozmowy. To kluczowy moment – poznanie potrzeb i oczekiwań inwestora. Pomaga nam w tym przygotowana przez nas ankieta, która porządkuje i systematyzuje informacje. W trakcie spotkania uważnie słuchamy, zadajemy pytania, dopytujemy o styl życia, potrzeby przestrzenne, preferencje estetyczne. Oglądamy też wspólnie inspiracje – zdjęcia wnętrz i domów z całego świata, które pokazują klientom, co ich porusza, co lubią, co ich odpycha. Na tym etapie prosimy klientów o jak największe zaangażowanie i otwartość, bo im więcej wytycznych i inspiracji otrzymamy, tym bardziej trafny będzie projekt.

Równoległym etapem jest wizyta na działce. Sprawdzamy kontekst – relacje z otoczeniem, światło, roślinność, widoki, sąsiedztwo. To niezwykle ważne, bo każdy dom projektujemy indywidualnie, w ścisłym powiązaniu z miejscem.

Na podstawie zebranych informacji przygotowujemy koncepcję. Obejmuje ona: usytuowanie budynku na działce, rzut uwzględniający wszystkie zaplanowane funkcje z wrysowanym wyposażeniem, ruchomy model 3D budynku, wizualizacje w jakości fotorealistycznej. Pokazujemy bryłę z każdej strony, modelujemy również wnętrza strefy dziennej z umeblowaniem, by lepiej zrozumieć skalę i proporcje przestrzeni oraz relację wnętrza z otoczeniem.

Prezentujemy także, jak w budynku pracuje światło – pokazujemy zacienienie i nasłonecznienie w różnych porach roku. Najważniejszy jest grudzień – wtedy tak projektujemy dom, by do wnętrza wpadało możliwie jak najwięcej słońca. Z kolei w sierpniu dbamy o to, by przestrzenie nie przegrzewały się i były zacienione.

W trakcie spotkania zwracamy uwagę na potencjalne zalety i ograniczenia, tłumaczymy, jaki jest pomysł na dom, z czego wynika jego forma i dlaczego proponujemy taki układ pomieszczeń. Naszym celem jest nie tylko stworzenie projektu, ale też wytłumaczenie jego logiki – tak, by klient rozumiał wszystkie decyzje projektowe.

Po przedstawieniu koncepcji dajemy klientom tyle czasu, ile potrzebują na jej przemyślenie. Spotykamy się, omawiamy wątpliwości, dostosowujemy bryłę i układ funkcjonalny do zgłoszonych potrzeb. Dopiero po akceptacji koncepcji przechodzimy do kolejnych etapów.

Następnie przygotowujemy projekt budowlany i składamy dokumentację do urzędu. Po otrzymaniu uwag – ustalamy z urzędnikami szczegóły i wprowadzamy niezbędne zmiany, by uzyskać pozwolenie na budowę.

Po uzyskaniu decyzji zajmujemy się projektem wykonawczym. Jeśli realizujemy także projekt wnętrz, możemy pracować nad nim równolegle, tak by wnętrza, architektura i instalacje były w pełni spójne.

W tym czasie wybieramy konkretne materiały elewacyjne. Pokazujemy klientom próbki, przygotowujemy moodboardy, zestawiamy ze sobą różne rozwiązania. Dzięki temu mamy pewność, że całość będzie dobrze wyglądać i odpowiadać założeniom estetycznym.

Gdy kończymy dokumentację techniczną, przygotowujemy także oferty od sprawdzonych wykonawców oraz firm dostarczających wybrane materiały. Oferty zawierają konkretne ilości potrzebne do zamówienia.

Pracujemy z zaufanymi specjalistami – dzięki temu jakość projektu i realizacji pozostaje na wysokim poziomie.

Po zakończeniu etapu dokumentacyjnego klient ma w ręku kompletny projekt, dobrane materiały i sprawdzony zespół do rozpoczęcia budowy 🙂

 

Jak projektujemy domy i dlaczego tak? Jak projektuje się domy „szyte na miarę”?

O tym, jak projektujemy domy – nasze podejście

Chciałabym powiedzieć, że projektując domy, bardzo często kierujemy się wspólnymi zasadami. To nie jest tak, że mamy gdzieś wypisanych dziesięć punktów, które muszą znaleźć się w każdym budynku. Projektując od lat, pewne elementy po prostu przychodziły nam naturalnie. Zauważyłyśmy, że powtarzają się niemal w każdym naszym projekcie. Są takim stałym punktem — wiadomo, że się pojawią.

Żadne z nich nie jest mniej czy bardziej ważne, bo wszystkie te rzeczy są dla nas równie istotne, ale zacznę od jednej z nich — od wejścia do domu.

Wejście do budynku

Zawsze, kiedy projektujemy wejście do budynku, staramy się, żeby od razu po otwarciu drzwi pojawił się kontakt z ogrodem, z otoczeniem. Oczywiście — na początku widzimy hol, jakąś komunikację, ale kilka metrów dalej, już za tą strefą wejściową, zwykle znajduje się duże przeszklenie. Takie, które pozwala zobaczyć czy wręcz poczuć ogród, teren wokół domu.

Jeśli nie mamy możliwości uzyskania takiego widoku od razu po wejściu — bo np. część budynku, w której planujemy salon, znajduje się kawałek dalej i prowadzimy tam korytarz, to wzdłuż tego korytarza zawsze pojawi się linia okien. Zależy nam, żeby ten kontakt z otoczeniem był odczuwalny od samego początku.

Układ funkcjonalny

Kolejna rzecz, która pojawia się w każdym naszym projekcie domu, to logicznie przemyślany układ funkcjonalny. Staramy się w taki sposób zaprojektować zarówno bryłę domu, jak i jego wnętrze, żeby mieszkańcy z jednej strony mieli jak największy kontakt z ogrodem, z otaczającym środowiskiem, a z drugiej strony — żeby zachowana była prywatność i komfort.

Dlatego tak projektujemy pomieszczenia i ich układ, żeby otwarcia były skierowane w odpowiednie strony. Zdarza się, że część domu zamykamy pełnymi ścianami, czasem projektujemy dodatkowe ściany zewnętrzne, które przysłaniają widok do środka. Czasem ustawiamy okna pod takim kątem, żeby osoby z zewnątrz nie mogły zaglądać do wnętrza, a mieszkańcy nadal mieli piękny widok na zewnątrz.

Powiązanie z otoczeniem

Zawsze, kiedy zaczynamy projektować dom, analizujemy działkę i jej uwarunkowania: strony świata, światło, ukształtowanie terenu. Ale patrzymy też szerzej — na materiały występujące w okolicy, zieleń, architekturę sąsiedztwa. Zdarza się, że sięgamy też do kontekstu kulturowego — jeśli są w pobliżu budynki objęte ochroną konserwatorską, często do nich nawiązujemy.

Dzięki temu nasze domy dobrze wpisują się w otoczenie. Nie kontrastują z nim na siłę. Raczej współistnieją. Wydaje nam się, że takie podejście jest ciekawsze, bardziej szlachetne. Dom nie „krzyczy”, przez co nie znudzi się, lecz wtopi, a dzięki zastosowaniu naturalnych materiałów będzie starzał się harmonijnie razem z otoczeniem.

Jak zaczynamy projektować

Dla nas dom to nie jest zbiór pomieszczeń otoczonych ścianami z większymi czy mniejszymi oknami. Zawsze widzimy go jako zespół brył lub form, które wzajemnie na siebie oddziałują i które mają sens tylko razem.

Oczywiście, te bryły mogą być prostopadłościanami, ale nie muszą. Mogą być zaoblone, różnej wysokości, mogą się zazębiać, przenikać, rozsuwać. I właśnie te „pęknięcia” między bryłami często stają się miejscem na przeszklenia, na osie widokowe, które kierujemy na wybrane fragmenty ogrodu lub krajobrazu.

Bryły pozwalają nam też zamykać części domu, chronić je przed ulicą, a z drugiej strony — otwierać je na ogród. Dzięki takiemu podejściu możemy dokładnie kontrolować światło, prywatność, kierunki widokowe, relację z otoczeniem.

To są elementy, które w naszych projektach domów są zawsze. Żaden z nich nie jest mniej lub bardziej ważny — razem tworzą nasze podejście do projektowania. I choć każdy projekt jest inny, każda działka inna, każdy klient inny — te zasady pojawiają się zawsze.

Dzięki temu nasi klienci mogą być pewni, że niezależnie od ostatecznego kształtu budynku, te wartości — kontakt z otoczeniem, funkcjonalność, szacunek dla miejsca, światło, prywatność — znajdą się w ich domu.

Co w obecnych czasach oferuje biuro projektowe? Czy warto zatrudnić projektanta wnętrz?

Co możemy zrobić dla klienta? Czyli jak wygląda współpraca z biurem projektowania wnętrz

Decyzja o współpracy z architektem wnętrz często pojawia się w momencie, gdy pojawia się potrzeba uporządkowania wielu decyzji: jak rozplanować przestrzeń, gdzie poprowadzić instalacje, jak dobrać materiały, a przede wszystkim — jak to wszystko zgrać w czasie.

W dzisiejszych wnętrzach technologia obecna jest niemal wszędzie — od sprzętu AGD, przez oświetlenie, po systemy audio. Właśnie dlatego klienci coraz częściej oczekują pomocy w doborze odpowiednich rozwiązań technologicznych. Śledzimy nowości, znamy dostępne możliwości i podpowiadamy, jak je sensownie wdrożyć w codziennym życiu.

Układ funkcjonalny – baza każdego projektu

Projektowanie wnętrz zaczynamy od układu funkcjonalnego. To kluczowy etap — chodzi o to, by przestrzeń była wygodna, dostosowana do stylu życia domowników i po prostu działała.
Jako architekci mamy na co dzień kontakt z setkami rozwiązań: własnych, ale też tych podpatrzonych u innych projektantów. To daje nam szeroką bazę pomysłów. Dzięki wyobraźni przestrzennej i narzędziom 3D możemy zawczasu przewidzieć, co sprawdzi się w konkretnej przestrzeni i jak będzie wyglądać.

Myślę, że to pierwszy kluczowy element, który bez doświadczenia i wyobraźni architekta, po prostu się nie uda.

Wizualizacje, które myślą o technologii

Wizualizacje wnętrz to dziś standard — a dzięki sztucznej inteligencji mogą być zrobione szybko i efektownie. W wielu przypadkach AI radzi sobie z tym naprawdę dobrze. Do prostych wnętrz bez technologii, klimatyzacji i innych bardziej skomplikowanych rozwiązań w zupełności wystarczy.
Jednak w bardziej zaawansowanych wnętrzach to za mało. My łączymy estetykę z rozwiązaniami technicznymi. Już na etapie projektowania wizualnego przewidujemy potrzeby instalacyjne, rozmieszczenie urządzeń, oświetlenie czy systemy drzwiowe i ścienne.

Dzięki temu aranżacje wnętrz są nie tylko estetyczne, ale też gotowe do wdrożenia w rzeczywistości. Nie ma niemiłych niespodzianek, że czegoś nie da się wykonać. Nie ma nic gorszego, niż polubić jakiś element wystroju i na etapie budowy dowiedzieć się, że go jednak nie będzie, ponieważ projektant albo sam inwestor, nie przewidział kwestii technicznych. Unikamy takich sytuacji jak ognia. Wizualizacja powinna zawierać tę wiedzę i nie oferować nierealnych, czyli głupich rozwiązań.

Dobór materiałów i estetyka

Kolejny etap to zestawienie materiałów, kolorów, faktur. Tworzymy moodboardy do każdego pomieszczenia — nie na ekranie, ale fizycznie. Dobieramy próbki, zestawiamy je i porównujemy w świetle dziennym i sztucznym. Czy jest to w ogóle realne, żeby zestawić wszystkie materiały i kolory w jednym miejscu i czasie, aby sprawdzić czy do siebie idealnie pasują? Normalnie nie, ale jednak…
Przez lata zbudowaliśmy relacje z zaufanymi markami, sklepami i wykonawcami. To oni dostarczają nam nowości, próbki, a nawet przygotowują rozwiązania indywidualne. Dzięki temu możemy zaproponować unikatowe zestawienia, których nie znajdzie się w standardowych katalogach. To bardzo ważna pomoc, oprócz oczywiście dobrania wszystkich materiałów i próbek, na tym etapie projektu.

Dokumentacja techniczna i koordynacja wykonawcza

W ramach kompleksowego projektu wnętrz przygotowujemy pełną dokumentację techniczną. Uwzględniamy systemy drzwi, instalacje wodne, elektryczne, wentylacyjne, oświetlenie, miejsca pod urządzenia — wszystko, co ma znaczenie na etapie wykonania i wszystko co znajduje się w wizualizacjach.
Każdy element, który trafia do projektu, jest wcześniej dokładnie sprawdzany: w kartach technicznych, w konsultacji z wykonawcami lub producentami. Tylko wtedy mamy pewność, że będzie działać w praktyce. To minimalizuje ryzyko błędów na budowie. Patrząc wstecz 20 lat wiem, że bez doświadczenia nikt tego dobrze nie zrobi. Kiedyś nasze projekty były prostsze, teraz są wypełnione informacjami po brzegi. 

Koordynacja całego procesu realizacji

Na etapie realizacji dopinamy cały proces — wraz z zespołem wykonawców, dostawców i sklepów, z którymi współpracujemy od lat. W skład tego zespołu wchodzi zazwyczaj około 40 firm: od stolarzy, wykonawców generalnych, przez szklarzy, ślusarzy, po producentów wyposażenia.
Tworzymy harmonogram budowy i organizujemy spotkania koordynacyjne z ekipami. To pozwala wyłapać potencjalne problemy z wyprzedzeniem, uniknąć przestojów i płynnie przeprowadzić inwestycję przez wszystkie etapy. Klient nie musi pilnować każdego detalu — my robimy to za niego. Często na etapie realizacji Klienci dają się zmanipulować niektórym wykonawcom (na szczęście nie wszyscy wykonawcy tak postępują), którzy wmawiają im, ze coś da się zrobić lepiej, co oznacza w rzeczywistości prościej dla wykonawcy. I zmieniają projekt. Nie ma nic gorszego. Projekty wychodzą po prostu brzydkie. My nie damy się zmanipulować, nie jesteśmy zmęczeni budową. Pilnujemy, aby każdy element był dopięty i wiemy kiedy faktycznie jest problem a kiedy to kłamstwo. Polecamy też ekipy, które mają ten sam cel co my – czyli stworzyć wysokiej jakości wnętrze. Wspólnie możemy wszystko.

Współpraca z biurem projektowym to coś więcej niż wizualizacje. To wiedza, logistyka i współpraca. Zaczynamy od pozornie prostych rozmów o estetyce, funkcji, a kończymy na twardym analizowaniu rozwiązań technicznych i rozwiązywaniu problemów świata w jednym tylko celu – aby powstał dom idealny 🙂